Prokurator Generalny skierował do Sądu Najwyższego 46 skarg nadzwyczajnych w sprawach frankowych. W kilku z nich już uchylono frankowiczom nakazy zapłaty.
Naruszone prawa kredytobiorców
Jak podaje PAP do Sądu Najwyższego do tej pory Zbigniew Ziobro, Prokurator Generalny skierował 46 skarg nadzwyczajnych, które dot. posiadaczy kredytów we frankach szwajcarskich.
Dotychczas rozpatrzono 9 spraw, z czego 8 zakończyło się uchyleniem nakazu zapłaty. Zdaniem SN zostały naruszone prawa konsumentów, które są gwarantowane przez polską konstytucję oraz prawo unijne.
Przeczytaj także: Frankowicze vs. banki. Jak wygląda stan gry?
Klauzule abuzywne w umowach kredytowych
W skargach nadzwyczajnych, które jeszcze czekają na rozpoznanie przez Sąd Najwyższy, Prokuratora Generalna wskazuje, że sądy wydawały nakazy zapłaty nie badając umów o kredyt CHF. W szczególności zabrakło badania pod kątem obecności niedozwolonych klauzul.
W opinii Prokuratury banki miały możliwość ustalania kryteriów decydujących o wysokości długu. Realizowały to w sposób arbitralny oraz zupełnie nieprzewidywalny dla kredytobiorców. To naruszyło interesy konsumentów oraz było sprzeczne z dobrymi obyczajami. Ponadto nie zachowano tutaj równowagi kontraktowej stron.
Przeczytaj także: Chcesz złożyć pozew frankowy? Już niedługo istotna zmiana!
W jakich sprawach frankowych interweniował Prokurator Generalny?
Jedna ze spraw dot. wydanego przez sąd w Kaliszu nakazu zapłaty. Chodziło o blisko 7 tys. franków szwajcarskich z tytułu kredytu frankowego. Zdaniem Prokuratury Generalnej sąd uwzględnił żądanie pozwu w całości choć dysponował tylko wyciągiem bankowym oraz wezwaniem do zapłaty odebranej przez pozwaną. Prokuratora w tej sprawie argumentowała, że sąd nie wystosował do powoda żądania przedłożenia umowy o kredyt.
Inna sprawa dot. nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym. Nakaz został wydany przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w 2020 roku. Kredyt został zaciągnięty na kwotę 30 tys. franków szwajcarskich. Umowa została wypowiedziana przez bank z uwagi na zaprzestanie spłacania zobowiązania. Gdański sąd uznał w całości pozew frankowy banku i wydał nakaz zapłaty. Jednak przed jego wydaniem zmarła jedna z pozwanych osób, o czym sąd nie wiedział. Wydano zatem orzeczenie, choć pozwany nie miał zdolności sądowej. Sąd Najwyższy wydał decyzję o wstrzymaniu postępowania egzekucyjnego.
W skargach nadzwyczajnych Prokurator Generalny podkreślił, że:
- sądy nie badały treści umów kredytowych pod kątem obecności w nich klauzul abuzywnych,
- pozwany konsument był na słabszej pozycji procesowej,
- umowy o kredyt zostały sporządzone przez bank na podstawie utworzonego przez niego wzoru, który w sposób jednostronny kształtował sytuację prawną konsumentów.
Na rozpatrzenie przez Sąd Najwyższy czeka jeszcze 35 skarg nadzwyczajnych dot. frankowiczów.
Co to jest skarga nadzwyczajna?
To nadzwyczajny środek zaskarżenia, który przysługuje od prawomocnych orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych. Można ją złożyć tylko wtedy, gdy nie ma możliwości zmiany bądź uchylenia orzeczenia w ramach innego rodzaju środków (skargi kasacyjnej, skargi o wznowienie postępowania).
Celem skargi nadzwyczajnej jest poddanie orzeczenia do kontroli Sądu Najwyższego. Brane są pod uwagę zasady demokratycznego państwa prawnego. Prawo do wniesienia skargi nadzwyczajnej w każdej sprawie mają Prokurator Generalny oraz Rzecznik Praw Obywatelskich.