Bank BNP Paribas przedstawił frankowiczom ponad 11 tys. ofert ugód. Zaledwie ok. 2 tys. z nich zostało z nich zaakceptowanych, a finalnie zawarto niespełna 1,4 tys. ugód. W sądach bank masowo przegrywa sprawy, w tym te dot. przejętego Fortis Banku.
Czego dowiesz się z artykułu?
7 minut czytaniaUgody frankowe BNP Paribas
Bank BNP Paribas uruchomił program ugód z frankowiczami pod koniec 2021 roku. Początkowo był to program pilotażowy. Obecnie bank składa indywidualne propozycje ugód. Negocjacje są prowadzone z wybranymi przez bank klientami. Są to kredytobiorcy, którzy są już w sporze sądowym z bankiem BNP Paribas bądź zachodzi co do nich ryzyko, że wejdą na ścieżkę sądową.
Zdaniem banku zainteresowanie ugodami z kwartału na kwartał rośnie. Co innego jednak “mówią” liczby. Z danych podanych przez bank z dn. 24.02.2023 roku wynika, że bank przedstawił 11 009 ofert ugód. Podano, że 2 218 ofert zostało przez frankowiczów zaakceptowanych. Finalnie na zawarcie ugody zdecydowało się jednak tylko 1 362 kredytobiorców. Z powyższych danych jasno wynika, że zainteresowanie frankowiczów ugodą z bankiem BNP Paribas nie jest znaczne.
Zgodnie z danymi banku z dn. 30.06.2022 roku w portfelu BNP Paribas były frankowe kredyty hipoteczne o wartości 4,4 mld zł. W jego skład wchodzą także kredyty przejęte w ramach fuzji z BGŻ (Bank Gospodarki Żywnościowej) oraz umowy dawnego Fortis Banku.
Należy jednak podkreślić, że dla banku każda ugoda z frankowiczem to wymierne korzyści. Zapewnia bowiem spore oszczędności. Zdecydowanie więcej bank ma do stracenia, jeśli dojdzie do unieważnienia umowy frankowej przez sąd.
Dla frankowicza zdecydowanie lepszym wyjściem z sytuacji jest złożenie pozwu frankowego w sądzie. Tam można ugrać zdecydowanie więcej, niż zawierając ugodę z bankiem.
To, ile jest szacunkowo do wygrania na drodze sądowej w ramach odfrankowienia czy unieważnienia umowy frankowej można obliczyć za pomocą darmowego kalkulatora frankowicza.
Wyroki w sprawach frankowych przeciwko BNP Paribas
Z danych na koniec grudnia 2022 roku wynika, że w polskich sądach toczy się 3 470 spraw frankowych przeciwko bankowi BNP Paribas. To oznacza, że tylko w ubiegłym roku przybyło 1 649 nowych spraw przeciwko temu bankowi. Łączna wartość dochodzonych przez frankowiczów roszczeń wyniosła 1,55 mld zł.
Do końca 2022 roku zapadło 349 prawomocnych wyroków w sprawach przeciwko BNP Paribas. W 252 przypadkach sąd orzekł na korzyść frankowiczów - stwierdzając nieważność umowy kredytowej bądź jej trwałą bezskuteczność. 37 orzeczeń zapadło na korzyść banku, a 60 zakończyło się ugodą sądową. Co ciekawe, sąd orzekł o unieważnieniu kredytu, który został zaciągnięty przez byłego dyrektora oddziału Fortis Banku (obecnie BNP Paribas).
W jednej ze spraw frankowych sąd postanowił unieważnić umowę kredytową z uwagi na to, iż zachodziła niezgodność co do kwoty wnioskowanej, określonej w umowie oraz tej faktycznie wypłaconej kredytobiorcy. Ponadto sąd podkreślił, że bank wykorzystał niewiedzę klientów oraz wprowadził ich w błąd, jeśli chodzi o skutki podpisania umowy pomijając koszt spreadu walutowego.
Dowiedz się więcej: Najnowsze wyroki frankowe
Zawieszenie rat kredytu CHF
Warto wiedzieć, że wraz z pozwem można wnioskować o zabezpieczenie roszczeń i tym samym wstrzymać konieczność spłaty rat kredytu. Raty są zawieszane na czas trwania procesu.
Okazuje się, że sądy coraz przychylniej patrzą na tego rodzaju wnioski frankowiczów. Powinny one być jednak dobrze uargumentowane. Dlatego sporządzenie wniosku oraz pozwu należy powierzyć dobrej kancelarii frankowej.
Sąd jest zobligowany, aby bez zbędnej zwłoki rozpatrywać wniosek o udzielenie zabezpieczenia roszczeń. To oznacza, że już w kilka tygodni można uwolnić się od płacenia rat kredytu frankowego.
Rezerwy banku na sprawy frankowe
Jak wynika ze sprawozdania zarządu BNP Paribas bank na bieżąco tworzy rezerwy na toczące się procesy, w których przedmiotem są kredyty denominowane lub walutowe. Bank podkreśla, że ustalając wysokość rezerw bierze pod uwagę aktualny stan wyroków, a także kształtującą się linię orzecznictwa.
Na koniec grudnia 2022 roku łączna wartość rezerw wyniosła 1 892,4 mln zł. Rok wcześniej kwota ta była sporo mniejsza i wynosiła 1 290,4 mln zł. W sprawozdaniu czytamy, że wpływ na rachunek wyników banku wyniósł 740 mln zł. Natomiast w roku 2021 wynosił 1 045,3 mln zł.
Przeczytaj także: Sprawy frankowe - najważniejsze informacje
Ugoda frankowa a pozew frankowy. Co wybrać?
Ugody frankowe to temat, który dotyczy tysięcy Polaków. Główna opinia nt. proponowanych przez banki ugód to taka, że jest to kolejna próba wykiwania kredytobiorców. Dlaczego?
- obniżenie salda zadłużenia dotyczy tylko obecnego salda i to zaledwie o 20-30 proc.,
- zamiana niższego LIBOR (obecnie SARON) na coraz to wyższy WIBOR, czyli defacto możliwe wyższe raty,
- zrzeczenie się praw do dalszych roszczeń wobec banku - tym samym frankowicz uznaje, że umowa niezgodna z prawem jest obowiązująca.
BNP Paribas stosunkowo późno zdecydował się dołączyć do programu ugód. Przypomnijmy, że jako pierwszy ugody z frankowiczami zaczął zawierać bank PKO BP. W pierwszych miesiącach notowano spore zainteresowanie tym programem, a bank chwalił się zawartymi porozumieniami z kredytobiorcami.
Sytuacja jednak w sposób znaczący uległa zmianie w momencie, gdy Narodowy Bank Polski zaczął podnosić stopy procentowe. W wyniku konwersji frankowego kredytu na kredyt złotowy, frankowicz spłaca kredyt oprocentowany według stawki WIBOR. Stopy procentowe w Polsce nadal utrzymują się na wysokim poziomie, dlatego nie jest to dobry czas na zawarcie ugody.
Zdecydowanie więcej jest do ugrania na ścieżce sądowej. Frankowicz w sądzie może wywalczyć najkorzystniejsze dla niego rozwiązanie problemu frankowego. Chodzi tutaj oczywiście o unieważnienie umowy frankowej.
Wówczas rozliczenie stron odbywa się w ramach korzystnej dla frankowicza teorii dwóch kondykcji. Powstają dwa osobne roszczenia. Strony umowy są zobowiązane do wzajemnego rozliczenia środków. To oznacza, że kredytobiorca może odzyskać wszystkie wpłacone środki, w tym prowizję oraz odsetki. Frankowicz jest zobowiązany do oddania całej kwoty kapitału, który otrzymał od banku.
Na prawomocny wyrok w sprawie frankowej trzeba jednak poczekać. Zwykle proces trwa około trzech lat, choć zdarza się że cała sprawa zamyka się nawet w niespełna rok. Można jednak zawiesić spłatę kredytu na czas trwania postępowania sądowego. W tym celu należy złożyć wniosek o zabezpieczenie roszczeń.
Podsumowanie
- Bank BNP Paribas proponuje frankowiczom ugody od końca 2021 roku.
- Na ugodę z bankiem BNP Paribas decyduje się około 12 proc. frankowiczów.
- Kredytobiorcy CHF najwięcej mogą zyskać pozywając bank i uzyskując prawomocny wyrok, który odfrankowuje kredyt lub unieważnia umowę z bankiem.
- Przeciwko bankowi toczy się około 3,5 tys. spraw frankowych.
- W sądach najczęściej zapadają wyroki, które unieważniają umowę kredytową z bankiem BNP Paribas.